518. „Zupa tajska z makaronem z cukinii” – bezglutenowa kuchnia wegańska | Atelier Smaku
Rozgrzewająca zupa tajska
Gdy nadchodzi jesień we wszystkich polskich domach pojawiają się zupy. Niezależnie od zmian pokoleniowych, które wiążą się również ze zmianami upodobań kulinarnych, tak zwana pomidorówka na stole musi się znaleźć. Szczególnie kobiety są ich miłośniczkami i z naszych obserwacji wynika, że wolą one delikatne zupy-kremy, a za to mężczyżni chętniej jadają tradycyjne i bardziej doprawione. Bywa jednak, że zapominamy o naszych tradycyjnych polskich recepturach i szukając czegoś nowego, sięgamy po te, które przywędrowały do nas np. z Azji. Dzisiaj mamy dla was zupę tajską, ale w trochę odchudzonej z węglowodanów wersji, bo z makaronem z cukinii. Oczywiście według upodobań, można sobie zmniejszyć ilość chilli, albo zamiast groszku cukrowego dodać bambusa lub kiełków fasoli mung. Wszystkie innowacje, które prowadzą do większego spożycia smacznych, rozgrzewających zup będą napewno mile widziane. Pamiętajcie, że możecie podzielić się przepisem, również w angielskiej wersji.
Obejrzyj przepis na Youtube!
Zobacz także przepis na spaghetti z cukinii a’la bolognese.
Jeśli nie masz czasu lub ochoty na pieczenie lub gotowanie, zapraszamy do naszego sklepu internetowego.
- 4 cm kłącza imbiru
- 4 łyżki oleju
- 1 papryczka chilli
- 1/2 łyżeczki przyprawy curry
- 1/2 łyżeczki kurkumy
- 1/2 łyżeczki słodkiej papryki
- 1/2 łyżeczki zmielonego kuminu
- 1/2 łyżeczki zmielonych ziaren kolendry
- 1/2 łyżeczki zmielonej gorczycy
- Skórka otarta z 1 limonki
- 200 g cukinii
- 200 g pieczarek
- 200 g groszku cukrowego
- 200 ml mleczka kokosowego
- 2 łyżki sosu sojowego tamari
- 2 łyżki syropu z agawy
- 2 łyżeczki soli
- 1 litr wody
- 1 czerwona papryka
- 1 papryczka chilli
- 1 garść zielonej koledzy do dekoracji
- Obieramy łyżeczką imbir i kroimy go w drobną kostkę, a chilli przekrawamy po długości, wyrzucamy nasiona i również kroimy w kostkę.
- Sparzamy limonkę, wycieramy, a następnie ocieramy z niej skórkę.
- W młynku do kawy miksujemy razem imbir, chilli i skórkę z limonki.
- W garnku, w którym będziemy gotowali zupę rozgrzewamy olej i podsmażamy na nim przez 1 minutę zawartość młynka, oraz resztę suchych przypraw wchodzących w skład pasty.
- Cały czas mieszamy, starając się nie przypalić składników lecz wydobyć ich aromat. Zdejmujemy na chwilę garnek z palnika i kroimy warzywa, pieczarkę w plasterki, a paprykę w kostkę.
- Do garnka wrzucamy liście laurowe, ziele angielskie i pieczarki, a następnie smażymy przez 1 minutę aż zmiękną. Wlewamy wodę i zagotowujemy. Dorzucamy do garnka paprykę, sos sojowy i gotujemy przez kilka minut na małym ogniu, a w tym czasie przygotowujemy resztę składników.
- Groszek cukrowy kroimy na cząstki, a cukinie na mandolinie w długie cieniutkie paseczki podobne do makaronu.
- Do gotującej się zupy wrzucamy groszek, cukinię, wlewamy mleczko kokosowe, wsypujemy sól. Całość zagotowujemy, dosładzamy i zestawiamy z palnika.
- Podajemy posypane posiekaną świeżą kolendrą z ćwiartką limonki do wyciśnięcia.
- Smacznego i na zdrowie!