Dla miłośników włoskiego pieczywa.
Dziś, kontynuując zabawę z bezglutenowymi wypiekami, postanowiliśmy nie żegnać się ze smakami słonecznej Italii. Mamy już na swoim koncie bezglutenową pizzę i focaccię, teraz kolej na ciabattę. Żeby było jeszcze bardziej po włosku, upiekliśmy ją z karczochami, w których delikatnym smaku zakochaliśmy się lata temu, a miłość ta z upływem czasu nie maleje. Ich smak to podstawa, ale mają też inne zalety: są niskokaloryczne, zawierają dużo błonnika, który skutecznie walczy z cholesterolem i chorobami układu krążenia, dodatkowo witaminy i mikroelementy… dłużej już chyba nie trzeba zachęcać 🙂
Dzięki napisom od Translalab przepis ma również angielską wersję.
Obejrzyj przepis na Youtube! 
Zachęcamy też do zapoznania się z naszymi przepisami na pieczywo.
Kiedy nie masz czasu gotować, zapraszamy do naszego sklepu internetowego.
- 300 g mąki gryczanej
- 150 g mąki kukurydzianej
- 150 g mąki ziemniaczanej
- 50 g zmielonego siemienia lnianego
- 400 ml wrzącej wody
- 200 ml ciepłej wody
- 50 ml oliwy
- 1/2 kostki drożdży
- 1-2 garście pestek słonecznika
- 1 łyżeczka soli
- Olej do posmarowania blachy
- Mąka kukurydziana do posypania blachy
- Kilka serc karczochów z oliwy
- Zmielone siemię lniane zalewamy 400 ml wrzącej wody, dokładnie miksujemy przy użyciu blendera i odstawiamy na bok do ostudzenia.
- Następnie drożdże łączymy z 200 ml ciepłej wody, dokładnie mieszamy.
- Do miski wsypujemy wszystkie rodzaje mąki wraz z łyżeczką soli i mieszamy, żeby spulchnić mąkę.
- Miksujemy przestudzone siemię z wymieszanymi drożdżami i całość wlewamy do mąki.
- Ciasto wyrabiamy przez kilka minut, następnie dodajemy oliwę i mieszamy jeszcze przez chwilę.
- Na sam koniec, jeszcze w trakcie pracy miksera, dorzucamy pestki słonecznika.
- Przygotowane ciasto przykrywamy szczelnie bawełnianym ręcznikiem i odkładamy na bok do wyrośnięcia, aż podwoi ono swoją objętość.
- Gdy już wyrośnie dzielimy je i formujemy z niego ciabatty, które następnie wykładamy na blasze posmarowanej olejem i wysypanej mąką kukurydzianą.
- Na wierzchu układamy płaty pokrojonych serc karczochów, które delikatnie dociskamy do powierzchni bułek, by nie pospadały.
- Odstawiamy jeszcze na chwilę, aż bułki trochę podrosną.
- Pieczemy ok. 20-30 minut, w zależności od tego jak bardzo wypieczone lubimy, w piekarniku nastawionym na 180 stopni.
- Możemy je podać np. z bardzo prostą sałatką z pokrojonych pomidorów, dobrych oliwek i oliwy z karczochów, a tak naprawdę na świeżo są pyszne z czymkolwiek.
- Po prostu: smacznego i na zdrowie!